Po trzech miesiącach spędzonych w Anglii wreszcie nadarzyła się okazja żeby trochę pozwiedzać okolicę. W poprzednią niedzielę przyjechała Mama Maniucha i spędziła u nas cały tydzień.
Odwiedziliśmy Cambridge i Grantham. Zwiedziliśmy też dokładnie Boston, a raczej zrobił to Maniuch z Mamą, w czasie kiedy ja byłam w pracy.
Nasz ogólny wniosek jest taki, że Anglia jest stara i od dawna bogata. Ilość wiekuistych budynków i przedmiotów jest zatrważająca. Miasteczka w Lincolnshire są do siebie ogólnie podobne - składają się z domków z czerwonej cegły i imponującej katedry (lub katedr) z piaskowca. Kościoły są tysiącletnie i są dziełami sztuki. Ciekawostka - mają drewniane sufity zamiast charakterystycznych w Polsce sklepień krzyżowo-żebrowych. Ogólnie wszystko jest ładne i zadbane, a okna, drzwi i fasady są świeżo pomalowane. Trawniki natomiast są idealnie przycięte, miękkie i zieloniutkie. Podoba nam się ten uporządkowany styl.
Cambridge miało inny charakter. Po pierwsze mniej było cegły, a więcej piaskowca, co zmienia zupełnie wygląd miasta, poprzez zmianę ogólnej kolorystyki. Po drugie Cambridge ma charakter raczej uniwersytecko-turystyczny niż mieszkalny. Jest też większe i wyraźnie jest od dawna ważnym ośrodkiem, a nie prowincjonalną mieściną. zdjęcia
W Grantham, poza zwiedzaniem miasta, zaliczyliśmy lokalną atrakcję - Balton House. Zbudowany w 1688 roku luksusowy pałac do dziś cieszy oko bogatym wnętrzem i pięknymi ogrodami. Jest też klasycznym przykładem stylu karoliańskiego -moja znajomość stylów architektonicznych skłania mnie do nazwania go raczej wczesnym stylem klasycystycznym. Był rzeczywiście piękny i interesujący, i wyjątkowo dobrze zachowany. Patrząc na ten (kolejny) przykład dóbr pozostających w doskonałym stanie mimo upływu czasu, znów zadumaliśmy się nad niebywałą stabilnością tego kraju i jego bogactwa - nie było tu od czasów Cromwella żadnej wyniszczającej wojny, przetaczających się w te i z powrotem wojsk ani nagłych zmian przynależności politycznej i ustroju państwa... Dobrze tu mają ci Anglicy :)
zdjęcia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz