angielska rzeczywistość z punktu widzenia polskiej farmaceutki (i jej męża). Sporo o pracy w aptece, ale też nieco o życiu szarego emigranta.
niedziela, 27 listopada 2011
Kominy
Dzisiejszy temat to angielskie kominy. Miasteczka w całej Anglii zbudowane są z domów z czerwonej cegły, które mają dwie cechy: białe okna i właśnie kominy. Kominy są nieodłączną częścią tutejszego krajobrazu. Przyjmują najróżniejsze kształty, rozmiary i formy. Występują w kilku kolorach. Nie wiem czy są nadal używane. Pewnie tak, bo w każdym domu jest piecyk gazowy do ogrzewania wody w bojlerze. Przypuszczam, że mało kto zwraca na nie uwagę, ale mi się wydaje, że w swej zbiorowości stanowią pewnego rodzaju dzieło sztuki. Zapraszam do oglądania: galeria KOMINY
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz